P.H.U. Auto Lak System

ROVERkowcy, nie dajcie się nabić w butelkę jak ja! OSTRZEGAM: to niepoważna "firma", lekceważąca klienta! "Szef" obieca Wam zająć się sprawą, po czym bez uprzedzenia wyjedzie sobie na parę dni. Po powrocie każe Wam przyjechać (kilkadziesiąt km), że niby już do naprawy, ale na miejscu dowiecie się, że nie ma części (którą miał w międzyczasie sprowadzić) więc spokojnie możecie z niczym wracać do domu. Plastikowy element nadwozia, który bez problemu można zamówić via internet stanowi dla tego "fachowca" problem nie do przejścia (oczywiście nie z jego winy:/) przez cały miesiąc, ale najlepsze jest to, że gdy znudzą go już telefony od Was to po prostu przestanie odbierać komórkę (miodzio, nie?) a do stacjonarnego w warsztacie żaden lojalny pracownik go nie poprosi...OMIJAJCIE TEN ADRES Z DALEKA! Szerokiej Drogi:)

Niestety jestem zmuszona dać 3. Nie byli w stanie zdiagnozować ani naprawić usterki w moim roverku. Wymieniono pare rzeczy , które niby powodowały owa usterke- niestety auto nadal nie jeździ. Wprawdzie za usługe pieniążków nie wzięli ale za cześci musiałam zapłacić ( sporo :( , no i te ciągłe jeżdżenie w ramach reklamacji ( 2 , 3 razy w tygodniu). Obsługa bardzo miła ale myśle ze nie to jest najważniejsze. Polecam jeżeli ktos chce zrobić podstawowe rzeczy jak np. wymienić klocki, przegub czy przegląd. Z moim autem niestety sobie nie poradzili .

szkoda że na skali nie ma zera bo to i tak za dużo jak 1. W moim Roverku 200 SDI miałem problem z wężem powrotnym turbosprężarki i udałem się do tego właśnie serwisu. Zaproponowano mi wymianę za 900 PLN lub naprawę za 450 (wraz z diagnostyką silnika). Zdecydowałem się na naprawę. Pominę że nie otrzymałem żadnej zniżki bo przy odbiorze było wszystko w porządku, usłyszałem opowieść o specjalnie dotoczonej i wstawionej tulei i zapewnienia, że nie będzie problemów. Po jakimś czasie jednak wąż znowu pękł, wymieniłem go tym razem samodzielnie i wspomniana tuleja okazała się kawałkiem rury PCV wstawionej w pęknięty wąż i złapana opaskami. Z całym szacunkiem ale za 300 to sam kupiłbym sobie w sklepie 50 m takiej rury i miałbym przynajmniej spokój, bo co by się nie stało to mógłbym sobie po kawałeczku wymieniać.

Niestety 1 !

Wybrałem tą firmę kierując się komentarzami, chcąc naprawić pewne rzeczy w moim R75.

1.Za 1000zł mieli mi naprawić silnik wentylatora chłodnicy, miał być dwubiegowy. Jest jeden bieg (3-ci),drugi nie działa bo się pewnie spalił, pierwszego niema wogule. Połączenie conajmniej dziwne (czemu pod pierwszy bieg nie podłączyli chociaż pełnej mocy). Silnik ponoć coś z BMW,ale jakim cudem pasuje na orginalne śmigło to niewiem. Aż boje oddać znów tam auto ... Będę rościł o zwrot tych pieniędzy przy czym wymianę na nowy silnik zrobię na własny koszt a silnik wentylatora im oddam. Ciekawe co jeszcze nabroili ze sterowaniem,ale to wyjdzie w praniu.

2. Ciekło mi z wtrysku , mieli naprawić za 140zł , naprawili i cieknie dalej . Bedę znów interweniował na zwrot kosztów.

3.Wymieniali mi pompę sprzęgła,wysprzęglik i sprzęgło i mieli zobaczyć czemu nie działały lusterka (tj. ich ogrzewanie) i wymienić uszczelkę termostatu. Ukł. wysprzęglania i sprzęgło narazie chodzą, lusterek nie naprawili ale dość sporo skasowali za diagnozę : "nie działa" - tyle to ja też wiem,jedynie sprawdzili czy prąd do lusterek dochodzi. Wymiana uszczelki termostatu to chyba 300 lub 400zł - chore?

4.Brak umiejętności obsługi Testbook'a , widać do było na przykładzie z wentylatorem : mechanik nie wiedział gdzie sprawdzić i jak poszczególne biegi

5. Problem z częściami : "Warszawa to ... Warszawa tamto, napiszemy maila ..." . Na głupi kod do radia czekałem 2 tygodnie gdzie inni załatwiali to w 3 dni, na silnik wentylatora też się nie mogłem doczekać (tu tez wina leży po stronie dystrybutora bo posłali paczę do Szwajcarji). Do tego narzut na części 20-25% więc bierzcie lepiej u Przemo285 lub PHJOWI.

Być może jakoś dawają sobie rady ze starszymi Roverkami, ale pamiętaj użytkowniku Rovera 75 :
jeśli nie chcesz mieć problemów to jedź gdzie indziej, to dobry zakład tylko do podłączenia do Testbooka pod warunkiem że mniejwiecej znasz angielski i będziesz orientował się w jego obsłudze.

Napewno poinformuję ludzi z forum o tym czy udało mi się odzyskać pieniądze za źle wykonane usługi.

Dobrze przygotowany warsztat - naprawiałem moduł sterujący pompą paliwa i czujnik temperatury płynu chłodzącego. Rano dzwoniłem do nich i za 1h przyjechała laweta (auta nie można było odpalić) a na 2gi dzień usterka naprawiona i 12 m-ce gwarancji dostałem. za Serwis i podejście, szybkość naprawy i bezbłędne zdiagnozowanie usterki 10 natomiast za koszty -1 pkt to daje w sumie 9 - ale polecam ten serwis, gdyż paru mechaników nie mogło zdiagnozować mojego problemu a im się udało bardzo szybko.

Jestem mile zaskoczony miałem problem ze sterownikiem silnika wczesniej az 2-ch elektroników próbowało i nic a tu prosze w ciagu paru dni sie z tym uporali a było sie nad czym głowic WIELKI ukłon w strone firym . Polecam bo to dobra firma i solidna

Super firma , jak nie z tego świata. Po wykonaniu usługi okazało się, że nie można płacić kartą. Wydano mi samochód, wytłumaczono gdzie jest bankomat i pozwolono pojechać po pieniądze , bez żadnego zastawu. A w dodatku usłgę wykonano szybko i za rozsądne pieniądze. Bardzo gorąco polecam

Dobry kontakt, bardzo Miła, i ładna obsługa szczególnie Pani w recepcji (biurze firmy).Fachowo i sprawnie uporali się z problemem (rozprogramowane imo - objaw pilot przestał działać a wraz z nim zamek cent. i imob.) na salonie posiadają ciekawą ekspozycje autek , są stary i nowy - ROVERKI ,Jaguar X-Type,Porche-fajne zabaweczki. POLECAM !!!!
Jarkow

Do przegladu po 48 tyś zostało mi jeszcze 3000 km..., pojechałem na Orlena we Wróblowicach koło Wrocławia i zatankowałem.... dojechałem do domu i szlag trafił pompe paliwa..- po prostu wlałem syf!
Laweta i do serwisu.
Jak zwykle w porządku - naprawili pompę, zrobili przeglad po 2 dniach odebrałem autko. Zapłaciłem rozsadnie. Polecam